Autor Wiadomość
Julitka:)
PostWysłany: Pon 20:34, 22 Mar 2010    Temat postu:

eee.... ok ok Very Happy
Damy radę widzę, że jak Julity nie ma to nic nie ma Smile
Tak więc uprasza się drogie Emile aby spięły tyłki i przybyły na kolejne sprzątanie!
Zrozumiano? Very Happy
Hanna :)
PostWysłany: Pon 19:05, 22 Mar 2010    Temat postu:

srak. nikt nie przyszedł, więc niestety trzeba obmyślić inny termin i to pewnie jak najszybciej Wink
Julitka:)
PostWysłany: Pon 13:51, 22 Mar 2010    Temat postu:

No i jak?
Zero odzewu od sprzątających Emil z dodatkiem Łukasza Very Happy
pączek
PostWysłany: Pią 13:16, 19 Mar 2010    Temat postu:

Hmm. To na razie wiem, że będzie Hania, może Magda B. i Mycha na chwilę. Co do Moniki nie mam informacji. Ale za to będzie Buzek na pewno i Spalona Smile)
Hanna :)
PostWysłany: Czw 18:58, 18 Mar 2010    Temat postu:

nawet ja się pojawię na troche więc w ogóle bez wykrętów!
i gratuluje ekipie za zaangażowanie! my postaramy zająć się resztą Wink
Julitka:)
PostWysłany: Czw 16:40, 18 Mar 2010    Temat postu:

Bardzo popieram druhnę, ale niestety bardzo żałuję, lecz niestety nie będzie mnie Sad
Gdyż jadę do moich dziadków około godziny 14 Smile
Więc raczej mogę Was wspierać duchowo Smile
Trzymam za Was kciuki drogie Panie!
pączek
PostWysłany: Śro 19:17, 17 Mar 2010    Temat postu:

oo, no to suuper Smile

Ja jednak jestem za tym żeby to spotkanie ze Spalakiem się odbyło - właśnie w takim celu na jaki wpadła już Julitka Smile
Julitka:)
PostWysłany: Śro 17:51, 17 Mar 2010    Temat postu:

Wiktoria dołącza do zmachanych i zapracowanych pozdrowień Smile
Julitka:)
PostWysłany: Śro 17:50, 17 Mar 2010    Temat postu:

Uwaga! Uwaga!
Wkroczyła ekipa : Wika, Przemek i Julitka przed tym jak się dowiedziałam o naszej akcji ratującej i wszystko uprzątneliśmy Smile Tak więc alarm odwołany , znaczy nadal mozemy tam iśc i posprzątać to naprawdę świetny pomysł tam jest baaaaardzo dużo niepotrzebnych rzeczy, które mogłybyśmy powyrzucać/ poprzeglądać/ posegregować.

pozdrawiam
Zmachana i zapracowana Julitka
pączek
PostWysłany: Wto 20:45, 16 Mar 2010    Temat postu:

Heej,

zmiana planów. Pewnie część już wie: zalało harcówkę. Pękła rura nad tą ostatnią częścią magazynu (tam gdzie są materace i wejście do biura) i zalało właśnie materace i dużo biurowych rzeczy, które spokojnie sobie tam stały w kartonach.
Puściłam już linię alarmową, ale w razie gdyby miała nie dotrzeć, to podaję:

19 marca, godzina 16.00, remont=ratowanie=suszenie itp.

Co zabrać?
- suszarkę do włosów Smile
- ściery Razz
- rzeczy do pobrudzenia
- dużo dobrej woli

Będzie z Wami Spalak, gdyż ja zapadłam na półpaśca (mało romantyczna choroba, nie polecam) i parę dni muszę pobyć w domu.
Ale! Z naszą szczepową pracuje się szybko i świetnie, więc bardzo Was proszę, stawcie się i pomóżcie ratować nasz sprzęt!

Do kwestii kafelków wrócimy, trzeba to jednak przemyśleć jeszcze raz :/ Nie żebym w nas nie wierzyła, ale mamy problem z tym żeby się umówić na jedną zbiórkę, a jak to ma wypaść np. na trzy (wyrównywanie, kładzenie, suszenie, fugi, wnoszenie rzeczy...) to może ten plan jednak nie wypalić Wink

ściskam Was mocno, i błagam, przekazujcie dalej linię, bo znowu utknęła ta o kapeluszach Sad
Bogna
PostWysłany: Pon 20:51, 08 Mar 2010    Temat postu:

hej ja mogę Wam też pomóc w poniedziałek na przykład (wiem że to nie jest piękne...) albo w czwartek (opcja awaryjna). Ale przecież dacie radę i beze mnie:)

Ja na Waszym miejscu wybrałabym zamiast mnie otwartą szkołę Smile albo uderzcie tam po prostu, może akurat coś się dzieje i wcale nie będzie zamknięta.. ?
Julitka:)
PostWysłany: Pią 16:26, 05 Mar 2010    Temat postu:

Kurde Sad
Zapomniałam...
Ok... w takim razie Houston mamy problem?
Buza
PostWysłany: Pią 13:12, 05 Mar 2010    Temat postu:

Julita! Przypominam, że szkoła jest zamknieta w soboty, a co za tym idzie harcówka też Smile
Julitka:)
PostWysłany: Pią 10:10, 05 Mar 2010    Temat postu:

hahahaxD
Ok... to może tak : Pąk da rade w sobotę?
Bo żeby nie było że w Nas nie wierzę... ale Bogna jest bardzo cenna dla nas Smile
Dwa: może rozdzielmy już co kto załatwia żeby nie robić wszystkiego na ostatnią chwilę?
Ja mogę zpaytać tatę o wszystkie potrzebne narzędzia bo pewnie takowe posiadam Smile i zapytam jeszcze o zaprawę do klejenia i inne takie i zobaczę co jestem w stanie wynieść z domu Smile No i zapytam jeszcze o maszynkę do cięcia płytek ale z tego co wiem mój tata jakoś tak fajnie to robił, że one pękały dokładnie tam gdzie miały i żadna maszynka nie była potrzebna Razz więc nie wiem Smile
Bogna
PostWysłany: Czw 22:31, 04 Mar 2010    Temat postu:

wariatki:D

ja 19 mam zbiórkę Puzzli i sorry gregory, nie pomogę. (sobota??)

Nie da się na raz, bo zanim położy się fugi to całość musi wyschnąć. Co do 4 godzin to nie wiem, serio, żaden ekspert ze mnie ale może się da...

Powered by phpBB © phpBB Group
Theme created by phpBBStyles.com