Remont harcówki - 10.10.2009

Dołączył: 15 Mar 2006

To jeszcze raz ja Smile

Tym razem bierzemy się na poważnie do remontu naszej części harcówki.

Spotykamy się w sobotę o 9.00 w VII LO i będziemy tam siedzieć tak długo aż nie skończymy! Tym będzie fajniej i będzie większa schiza im więcej nas przyjdzie więc ZAPRASZAM Smile

Zachęcam też kadrę innych drużyn, starsze Emile itp. - dla każdego znajdzie się małe zadanko, dzięki któremu będzie się mógł zasłużyć w odnawianiu naszego pomieszczenia. Jutro zadzwonię i przydzielę zadania każdej z obecnie działających Emil, więc proszę mieć włączone telefony i odbierać jak będę dzwonić Razz

Możecie przynieść muzykę, jedzenie i w ogóle - zróbmy z tego imprezę! A poremontujemy tak.. przy okazji Wink

ściskam i do zobaczenia!!!

P.S. A, jak zwykle - czekam na odzew, proszę się deklarować kto będzie, a kto nie i z jakich powodów. Można tu, można mailowo.

Ja może będą, nie wiem. Zastanowię się jutro, jak będzie wcześniejsza godz. Ale weszłam na forum! Smile

Ładnie?

Ja w sumie to nie wiem bo o 9.00 ?!
Taka trochę hardcorowa godzina xD

Będę, będeę Very Happy

ja powinnam napisac to o haercorowej godzinie (znowu się nie wyśpię ). oczywiście będę, ale tak do 11:30

Może i nastąpiła pewna obsuwa czasowa z Naszym sprzątaniem Harcóweczki...
ALE ALE ! Wychuchałyśmy, wysprzątałyśmy i aż się błyszczy Smile

Mamy też propozycje, aby na podłodze położyć kafelki, a nie wykładzinę, bo wykładzina się szybko niszczy i wygląda nieestetycznie.
Co Wy na to Drogie Emilie?

po konsultacjach z wyżej wpisaną jestem za, a co się będę.

Dołączył: 15 Mar 2006

Ej, więc muszę przyznać, że z tym błyskiem to tam jeszcze jest różnie, ale założyłyśmy żarówkę - to trzeba nam oddać Razz

Ja również właściwie jestem za kafelkami i za wylaniem farby pod drzwi, które muszą się móc otwierać - taki ma być tam kwadrat czerwony na podłodze, a cała reszta ma być wyłożona kafelkami. Czy reszta to rozumie? Tę naszą wizję?

Jedyny problem widzę taki, że ja kafelek kłaść nie umiem, ale Julitka mówi, że umie Razz

Może Bogna się wypowie? Ty kafelkowałaś całą łazienkę u siebie, prawda? Widzisz jakieś przeciwwskazania?

Aha: to nie jest tak, że my mamy zamiar kupić te kafelki Smile

Ale jak się okazało jakieś kafelki mam ja, jakieś ma Wika (&Oli Razz

) w domu, więc coś by się dało wybrać do pokrycia tej wieeelkiej powierzchni w "biurze" Smile

ja oczywiście jestem za kafelkami Smile

Dołączył: 23 Mar 2006

Tak

ja też jestem za kafelkami ;D

No widzisz Pączek, wcale nie musiałyśmy aż tak wszystkich przekonywać Smile

I zobacz ilu chętnych do kładzenia kafelek Smile

Dołączył: 15 Mar 2006

Haha, Julitko, nie wiem czy nie wyciągasz mylnych wniosków: Większość jest za tym żeby kafelki BYŁY. Nie żeby je KŁAŚĆ Razz

Ok, jeszcze czekamy na zdanie Moniki, Magdy, Szyszki, Oliwki i Magdalenki. Z naciskiem na dwie pierwsze Smile

Ja się więc wypowie, trochę późno, ale robiłam biznesplan na przedsiębiorczość. Oczywiście również jestem za pomysłem, mogę też zaoferować pomoc w ich kładzeniu, tylko niestety nie jestem w tym wprawiona i nigy jeszcze tego nie robiłam. Jednak myślę, że kiedyś musi być ten pierwszy raz Wink

Dołączył: 15 Mar 2006

Też tak myślę Very Happy

Eej, jest mi przykro, bo gdzieś się zagubiła od wczoraj wieczorem linia alarmowa, już druga!!!

Gdzież ona?!

Przepraszam, to chyba moja wina Sad

Dołączył: 15 Mar 2006

Eh, spoko, już dotarła.
Zaraz zamieszczę życzenia Wink

Uwaga: proszę o deklaracje kto ma w domu jakieś użyteczne płytki??? Trzeba pójść dalej z naszą piękną koncepcją Very Happy

Nie wiem, może Julitka się wypowie czego jeszcze będziemy potrzebować? Smile